Proste sposoby radzenia sobie ze stresem


Przede wszystkim rób to, co sprawia Ci radość i uśmiechaj się często, bo wtedy wydzielają się hormony szczęścia (endorfiny), a te poprawiają nastrój i obniżają napięcie

Wspominaj dobre chwile i rozmawiaj z innymi o tym, co było dla Ciebie miłe i o tym, co tobie się udało osiągnąć, o swoich sukcesach: zawodowych, osobistych, rodzinnych, tak przypomnisz sobie jakie masz zalety (zasoby).

Jeśli masz pasje, to świetnie to najlepszy bardzo efektywny i satysfakcjonujący sposób na odstresowanie się

Aktywność fizyczna np.: joga, taniec, spacer, bieganie, pływanie, jazda na rowerze, rolki, wspinaczka, w ogóle jakakolwiek forma ruchu.

Kontemplacja przyrody – spacery po parku, uprawa ogródka, przytulanie się do drzew w lesie, obserwacja przyrody, przebywanie na łonie natury, obcowanie ze zwierzętami

Znajdź chwilę dla siebie w ciągu dnia, niech to będzie moment tylko dla Ciebie, np.,: kontemplacja, relaksacja, ćwiczenia oddechowe, uważność (mindfullness), modlitwa, medytacja, spacer po lesie, leżenie na trawie, aromatyczna kąpiel, cokolwiek co da ci wytchnienie

Sen – postaraj się wysypiać, gdyż tylko sen umożliwia organizmowi pełną regeneracje i w sposób naturalny wyrównuje poziom hormonów, w tym również tych odpowiedzialnych za stres.

Przytulanie się, bliski kontakt z drugim człowiekiem, bycie razem z ludźmi dla Ciebie ważnymi, z rodziną przyjaciółmi.

Muzyka zarówno granie na instrumentach, jak i słuchanie, nie musi to być muzyka relaksacyjna, choć ta jest jak najbardziej korzystna;

Tworzenie i nie ma znaczenia, czy to będzie rysunek, malarstwo, fotografia, haftowanie, robótki ręczne, modelarstwo czy majsterkowanie – pomogą uporać się z napięciem i nadmiarem stresu;

Kolorowanki antystresowe, praca z mandalami i muzyką polecam, nie tylko dlatego, że są teraz modne, ale że odstresowują, relaksują i rozbudzają kreatywność, ale też rozwijają twórcze myślenie i są świetnym treningiem koncentracji.

Między innymi te techniki pracy, jak również sam proces tworzenia, stosuję w moim autorskim programie terapii, w pracy z klientami nad radzeniem sobie ze stresem, emocjami i lękiem. Jeśli chcesz popracować nad stresem, dobrać indywidualne do swoich potrzeb i możliwości metody pracy, to zapisz się na konsultacje psychologiczną ze mną, szczegóły tutaj http://psychologiabycia.pl/kontakt/. Informacje kontaktowe znajdziesz również tutaj na stronie w zakładce: kontakt. Zapraszam.

Takich sposobów jest znacznie więcej, ale najlepiej jest jeśli sam wypracujesz swoje sposoby. Każdy z nas jest inny i co innego będzie dla niego dobre. Jeśli chcesz to możesz się podzielić z innymi, swoimi sposobami radzenia ze stresem i emocjami, może kogoś tym zainspirujesz?

Autor: Joanna Wiślicka, Psycholog, terapeuta

Podobne tematycznie artykuły:

https://psychologiabycia.wordpress.com/2020/04/28/stres-i-mechanizm-radzenia-sobie-z-nim/

https://psychologiabycia.wordpress.com/2020/07/17/kilka-prostych-technik-pracy-z-emocjami/

https://psychologiabycia.wordpress.com/2021/07/22/sen/

Lęk- zniekształcona rzeczywistość


Lęk to stan emocjonalny charakteryzujący się uczuciem niepewności, strachu, nieuchronnego niebezpieczeństwa. Towarzyszy mu poczucie niemocy, niezdolność postrzegania nierealności zagrożenia, długotrwałe napięcie oraz wyczerpujący stan gotowości na oczekiwane zagrożenie, a ponadto uczucie samotności, braku pomocy czy niepokoju w stosunku do potencjalnie wrogiego świata.

Natężenie lęku może być różne: od lęku w rozumieniu normalnym (niepokój), który może się pojawić np. gdy zachodzi konieczność pokonania pewnego wyzwania (egzamin, badanie lekarskie itd.), przez poważny lęk (nieokreślony niepokój), osoba może być ogarnięta prawdziwym przerażeniem, doświadczać głębokiego poczucia niemocy z blokadą umiejętności myślenia i działania, pozbawienia orientacji i kontroli oraz pozbawionego podstaw i nierealnego postrzegania świata, aż po ataki lękowe (napadowe), trwający od kilku minut do nawet kilku godzin. Lęk charakteryzuje się takimi objawami fizycznymi, jak np.: zwiększenie liczby uderzeń mięśnia sercowego, bladość skóry twarzy, dreszcze kończyn, zmiana napięcia mięśniowego, gęsia skórka itp. Natężenie tych objawów jest różne.

U człowieka źródłem niepokoju jest nieznana przyszłość, która tkwi w człowieku (subiektywna) i nieznana przyszłość świata, który go otacza (obiektywna). Nieznana przyszłość stwarza atmosferę napięcia i niepokoju, ponieważ dotyczy opuszczenia bezpiecznej „strefy komfortu”. Niepokój nieokreślony, jest bezprzedmiotowy, nie wiemy bowiem co się dzieje, ani dlaczego, ale to się dzieje i tego doświadczamy. Ataki lękowe, będące odmienną od niepokoju formą lęku nerwicowego, są nagłe, a sam lęk skoncentrowany. Napadowi lękowemu towarzyszy zwykle gwałtowne wyładowanie wegetatywne, przypominające postać padaczki skroniowej. Atak lękowy jest przeżyciem przykrym, które  może się zdarzyć raz w życiu lub częściej. U niektórych chorych nawet kilka razy dziennie, dodatkowo potęguje to strach, przed kolejnymi atakami.

W psychiatrii lęk (nerwicowy) jest zagadnieniem głównym, składową prawie wszystkich zespołów chorobowych. Zmniejszenie lub pozbycie się lęku prowadzi do zniknięcia innych objawów, jak np. urojenia, czy omamy. W pewnych formach zewnętrznych, u pacjentów psychotycznych, poczucie Ja ulega rozmyciu, a otaczający świat wydaje się rozpadać. Pojęcie lęku jest zbliżone do udręki, zwłaszcza w kulturach niemiecko- i anglojęzycznych, ponieważ w tych językach oba pojęcia są określane jednym słowem: Angst w jęz. niemieckim i anxiety w angielskim. W pozostałych kulturach lekarze psychiatrzy wolą oddzielać te dwa pojęcia,ale ich rozróżnienie bywa trudne. Według pewnych definicji udręka jest stanem poważniejszym niż lęk, dlatego specjaliści chcąc odróżnić udrękę od lęku, skupiają się na wzmożonych objawach fizycznych.

W tym miejscu warto przypomnieć jeszcze jedno rozróżnienie pojęć. Lęk jest czymś innym niż strach. Strach to pierwotne uczucie, wyzwalane w sytuacji zagrożenia / niebezpieczeństw, prawdziwego lub wyimaginowanego, przewidzianego na podstawie doświadczenia, bądź przywołanego z pamięci. Strach pełni funkcję obronną i jest potrzebny do przeżycia, może mu towarzyszyć lęk. Słabszy lęk mobilizuje człowieka do podjęcia akcji, realizacji siebie i zrobienia kroku w kierunku przyszłości. Natomiast poradzenie sobie z lękiem, który nas ogranicza, tłamsi i blokuje, jak nerwicowy to zupełnie co innego. Nie pogrążaj się w swoim lęku! Z lękiem da się żyć! Czasem jest nie do zniesienia, paraliżuje lub przytłacza. Dzieje się tak gdy jego poziom jest za wysoki. Wtedy zamiast działania pojawia się bezradność, a świat wydaje się być wrogiem. Nie martw się… możesz zmniejszyć poziom lęku, którego doświadczasz, a nawet go pokonać!

Obserwuj siebie w sytuacji lękowej, staraj się zapamiętać i zanotować, kiedy i w jakich okolicznościach (sytuacja, miejsce, czas) pojawia się lęk, czego dotyczy (kogoś, czegoś), jakie emocje i uczucia temu towarzyszą oraz jakie bodźce się wtedy pojawiają (zapachy, obrazy, dźwięki, kształty). Taka obserwacja sprawi, że będziesz mógł odróżnić w przyszłości sytuację doświadczanego lęku od innych, podobnych. Może nawet będziesz w stanie nie tylko zauważyć, ale i przewidzieć, kiedy i czy doświadczysz takiego lęku i sobie z tym poradzisz. Na tym etapie byłby to twój ogromny sukces. Nie śpiesz się, żeby coś się zmieniło, trzeba poświęcić temu trochę więcej uwagi, niż zwykle. Następnym krokiem by poradzić sobie z nadmiernym lękiem (niepokojem) jest zmiana perspektywy. Jeśli zmienisz swoje myślenie o tym czego doświadczasz, zmianie ulegną też twoje odczucia i emocje z tym związane. Będziesz mógł je wtedy nazwać oraz poczuć. Teraz weź głęboki oddech… i  wyraź, uzewnętrznij je wszystkie… poczujesz spokój i się od tego uwolnisz. Najlepsze efekty przynoszą kreatywne/ twórcze sposoby wyrazu, ale mogą być też inne… to ma być twój sposób… tylko wtedy, to będzie prawdziwy proces przemiany…  Jeśli te sposoby nie będą wystarczające albo Ty nie osiągniesz zamierzonego efektu, nie oznacza to końca walki.

Radzenie sobie z lękiem czasem wymaga sięgnięcia po pomoc specjalisty (psycholog, terapeuta, psychiatra) i warto to zrobić. Badania pokazują, że w terapii lęku najlepsze efekty osiąga się pracując technikami terapii poznawczo – behawioralnej, jak wymienione wcześniej przez mnie sposoby. Jeśli cierpisz z powodu lęku nerwicowego (nerwica) i/ lub miewasz ataki lekowe, bądź to podejrzewasz poszukaj pomocy psychoterapeuty lub psychiatry. Jeżeli doświadczasz lęku (niepokój) na poziomie, który w jakimś stopniu uniemożliwia ci codzienne funkcjonowanie, to skorzystaj z pomocy psychologa lub terapeuty. Praca z lękiem pozwoli odzyskać radość życia, nabrać odwagi i nabyć kluczowych umiejętności potrzebnych do rozwoju.

autor: Joanna Wiślicka,

psycholog i terapeuta, pracuje metodami autorskimi lub w podejściu skoncentrowanym na rozwiązaniu (TSR)

Bibliografia:

„Lęk”, Kępiński A. wyd. Sagittarius, Warszawa 1992;

„Psychologia emocji”, red. M. Lewis, J. M. Haviland -Jones, GWP

Jeśli zainteresował Ciebie ten artykuł, koniecznie przeczytaj te:

https://psychologiabycia.wordpress.com/2021/08/30/depresja/

https://psychologiabycia.wordpress.com/2013/05/27/emocje/

https://psychologiabycia.wordpress.com/2020/03/23/szczescie/